Spodnie z Burdy

 Masa pomysłów na dekoracje w mojej głowie sprawiła że zapomniałam już troszkę
 o szyciu ciuszków. Uwielbiam szyć, otwarcie przyznaję się że bliżej mi do dekorowania
 niż mody jednak czasem dobrze jest uszyć odzienie oczywiście pod wpływem natchnienia :) 
Podczas zakupów w lumpeksach zazwyczaj skupiam się na materiałach które będą mi służyły 
do dekorowania, tym razem moja zdobycz musiała stać się spodniami.
 Dzisiaj o spodniach które uszyłam jakiś czas temu i nie wiadomo czemu się nie pochwaliłam :)


W górę serca ♥

 Dzisiaj troszkę nietypowo bo jednocześnie z prośbą. Jestem głęboko przekonana
że każdy z Nas zasługuje na szansę, na pewne podsycenie szczęścia w dążeniu do 
celu.Cele bywają różne, jednak ten któremu przyświeca dążenie do poprawy zdrowia 
bądź chociaż odrobinę lżejszego życia jest dla mnie NAJWAŻNIEJSZYM CELEM.

Rocznicowa kartka

Za oknem piękna jesienna pogoda, takie spokojne niedzielne popołudnie a ja myślami 
jestem przy ostatnim moim 'tworze' który wyszedł spod moich rąk zupełnie nie planowany.
 Mówi się że potrzeba matką wynalazków i tak właśnie było w tym przypadku.
 W ten weekend moi rodzice obchodzili 40-stą rocznicę ślubu, myślałam że zakup zwykłej 
kartki z okazji jubileuszu nie będzie stanowił problemu tym bardziej że miała stanowić 
ona tylko dodatek do prezentu więc miała być najzwyczajniejsza. Odwiedziłam chyba 
wszystkie kwiaciarnie w mieście i ... nie bardzo rozumiem estetykę którą zobaczyłam.
 Postanowiłam więc sama zrobić kartkę, zajęło mi to troszkę czasu ale jak zawsze 
nie żałuję że wzięłam sprawy w swoje ręce :)



Wyniki rozdania i niespodzianka

Na początku pragnę podziękować Wszystkim Wam za udział w moim rozdaniu. 
Nie ukrywam że jestem bardzo mile zaskoczona ilością zapisów. Chyba to rozdanie 
pobiło zainteresowaniem wszystkie moje poprzednie ::) Dlatego też postanowiłam 
sprawić Wam małą niespodziankę.

Kolorowe serca

Za oknem jesień, a u mnie szycie ozdób na całego ;) 
Ostatnio uszyte poduchy na taborety zadecydowały że zacznę właśnie od kuchni, jest ona 
dla mnie bardzo ważnym miejscem. Nasza kuchnia jest w kształcie litery L i jest dość duża. 
Oprócz przyrządzania posiłków jest też miejscem spotkań, w niej znajduje się także mój 
mały kącik w którym staram się przelewać swoje wizje na zewnątrz :) Z ozdób które zrobiłam 
jakiś czas temu zagościły w niej KOLOROWE PTASZKI klik klik. Mam w głowie kilka 
pomysłów, jeden już zrealizowany, mianowicie kolorowe serduszka w oknie. Wyszło tak jakoś spontanicznie, spojrzałam, pomyślałam o sercach i wzięłam się do roboty w międzyczasie 
skracając wszystkie firany do kuchni jakie miałam. Była też wyprawa do marketu po komplet 
do zazdrostek, mocowania i te no ... kijki, pręty .. nazwa wypadła mi z głowy :D 
W każdym razie serducha są gotowe.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...