Za kilka dni minie drugi miesiąc od naszego ślubu, jak ten czas szybko płynie :)
Zdjęcia dla najbliższych wywołane tak na pamiątkę, na razie sześć kompletów ale już wiem ze będzie ich więcej. Myślałam i myślałam jak by tu je opakować , no bo tak do zwykłej koperty nie za bardzo, a albumu na sześć zdjęć jeszcze nie widziałam.
Więc wzięłam sprawy w swoje ręce , dla chrzestnej zrobiłam album i wkleiłam zdjęcia po czym do głowy wpadł mi pewien pomysł....
Pamiętam że siedziałam przy biurku i patrzałam na stos kartek z których miałam zamiar zrobić albumy, powklejać zdjęcia... i nagle mnie olśniło!
Wzięłam dziurkacz, kolorowy filc i lniany sznurek i zrobiłam kolorową kopertę
Takie proste pomysły które nagle wpadają nam do głowy są często najlepsze:)