Dziś trochę wspomnień...Andrzejki tamtego roku to dość ciekawe wspomnienie
Wybraliśmy się w rodzinne strony Łukasza, do Kasinki Małej i przy okazji na koncert ...
SKAZANI NA PUNK ROCKA - 25 lat THE TREPP
Warunki wprawdzie były fatalne bo mimo miejsca organizatorzy ustawili mnie koło drzwi
wiedząc o moich problemach zdrowotnych, przeciąg zimno strasznie.. później musiałam
te skutki leczyć, w stawach łupało. Sam koncert pod względem muzycznym poprawny bym określić
śmiała, więc choć troszkę rekompensaty było :)) Za to dużo pozytywnych przemyśleń po koncercie dających motywacje by to i tamto pozmieniać do mojej głowy weszło.Przede wszystkim takich by na raz następny sprawdzić gdzie się jedzie, po przeliczeniach trwających sekundę stwierdziłam że na zwykłym choćby festynie lepiej bym wyszła. Cóż od tamtego czasu się pozmieniało w kierunku pozytywnym oczywiście.