W tamtym tygodniu pokazałam Wam lalkę uszytą przez jedną z dziewczyn Kasię , ja miałam uszyć dla niej ubranko i serducho a także zrobić włosy.
Udało mi się!
Przyznam że myślałam że będzie to o wiele trudniejsze ale poszło sprawnie.
Sukienkę uszyłam bez wykroju na oko, chustkę także...
Na rękawkach i u dołu sukienki zrobiłam ściągacze z pomocą muliny by ładniej leżała.
Buciki były 'zakładane' na bieżąco to znaczy wzięłam materiał i obwiązałam wełną.
Pośrodku serducha przyszyłam ozdobny guzik:)
Włosy zrobiłam z wełny, przyozdobiłam kokardą.
I jeszcze pasek i perły na szyję i GOTOWE
Wczoraj zrobiłam lalusi małą sesję w pracowni krawieckiej gdzie bywam co tydzień.
Zwróćcie uwagę na buźkę, jak ładnie Kasia (z warsztatów) ją wyszyła :)
♥♥♥
Dziś ostatni dzień glosowania
Jaka sliczna lala, a jak dokladnie i misternie zrobiona.Szczegolnie na moja uwage i pochwale zasluguj...buty.Slicznie.Gratuluje pomyslu.Wspaniale ja ubralas.Jest super ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje, starałam się.. Przyznam że takich lal nie szyję... kiedyś uszyłam jedną dla siebie a to jest druga którą ubrałam bo lalę uszyła Kasia z warsztatów ;)
Usuńświetna laleczka; )
OdpowiedzUsuńDziękuje dziękuje ;))))
UsuńDziękuję za zaobserwowanie mojego bloga, masz cudna Tildę, ja również dołączam do ciebie
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie w moich progach ;)
UsuńCudna dama!
OdpowiedzUsuń;)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń