Dzisiaj poruszę bardzo ważny temat, ważny dla nas Kobiet, mianowicie temat biżuterii
a konkretniej jej przechowywania. Każda z Nas ma w swoich zbiorach chociaż jedna parę
kolczyków, przyznam się Wam że ja mam ich sporo, a mimo to przydałyby się jakieś nowe pary.
Postanowiłam więc uporządkować swoje zbiory, dziś o organizerze na kolczyki :)
Do jego stworzenia wykorzystałam drewnianą skrzynkę do przechowywania herbat, drewniane serduszka te same których użyłam w organizerze na kalendarz klik klik ), farby fioletową i białą, medium do spękań jednoskładnikowe, złotą konturówkę, kawałki kolorowej bawełny, fioletową krateczkę z materiału, koronkę, różową wełnę, szklane koraliki, brokat, watę , klej do drewna i pinezki. Przydała się także męska ręka by zrobić panel w środku i wywiercić kilka otworów i tu podziękowania dla Taty i męża :)
W środku mojego organizera został umocowany drewniany ruchomy panel, dzięki czemu mogę zawiesić więcej kolczyków. Umocowałam także dwa własnoręcznie zrobione frędzelki, jeden wewnątrz dzięki któremu można otwierać środkową część i drugi na zewnątrz dla ozdoby.
Tworząc organizer dokładnie widziałam jak ma wyglądać, wzór z patchworkowych serduszek otoczonych dodatkowo drewnianymi serduszkami tworzy Mandalę Serca ♥ Tak to sobie
wymyśliłam. W mojej pracy połączyła technikę spękań decoupage i patchwork. Skrzyneczkę
na etapie lakierowania posypałam dość obficie brokatem z każdej strony. Koronkę natomiast wzbogaciłam szklanymi koralikami. Tak jakoś ostatnio w kierunku Światła mnie ciągnie :)
Do tej pory swoją biżuterię trzymałam w Niciareczce którą zrobiłam dawno temu klik klik
( to ta z rączką ozdobioną robótką na szydełku ). Ta praca stanowi pewien przełom w moim
życiu. Dlaczego? Nigdy nie pisałam o tym na blogu, uważam że pewne rzeczy są tylko dla nas.
Teraz kiedy pewien etap życia mam za sobą jest mi o wiele łatwiej. Dla mnie to co robię przez większość czasu było terapią zajęciową w ciężkich chwilach w życiu. Szczególnie trudny był
stan w jaki wpadłam po operacji podczas której wstawiono mi endoprotezę biodra, było to w
2012 roku. Ciężka trauma, stres pourazowy, regresja i odrealnienie. Dziś po latach pracy nad
sobą, dzięki odpowiednim osobom w moim Życiu mogę z podniesiona głową powiedzieć
Warto Było! Przez cały ten czas Kolorowy Świat Katarzyny dawał mi duże poczucie stabilności, konsekwencji. Patrząc na ten organizer Serce mi się raduje, to dobry znak. Biżuteria kojarzy
mi się nierozłącznie z Kobietą, z kobiecością. Tak myślę że chyba już najwyższy czas na
podsumowanie moich trzech lat blogowania, przymierzam się do tego od jakiegoś czasu,
8 marca minęły trzy lata. Ale o tym innym razem ;)
Dla odmiany wyszłam z moim organizerem przed blok i zrobiłam kilka zdjęć na brudnym murku.
Wygląda trochę jak książka :D
Mój organizer wisi w łazience, mam pod ręką wszystkie kolczyki.
Przy okazji sam w sobie stanowi ozdobę :)
I w środku, tak sobie myślę że przydało by się więcej kolczyków :)
Podczas ich zawieszania wróciły wspomnienia, niektóre kupione niektóre zrobione
ale z każdymi wiąże się jakaś historia ... niesamowite.
Pozdrawiam Was serdecznie :*
Świetny pomysł Kasiu! Od dawna chodzi mi po głowie coś podobnego, bo ciągle szukam kolczyków od pary :)
OdpowiedzUsuńTaki organizer to świetna rzecz, wszystko na swoim miejscu. Polecam zabrać się do wykonania własnego :)
UsuńBardzo ciekawy pomysł :) ja planuję zrobić sobie taką tablicę na ścianę w której będą różne pułki, kołki itp gdzie będzie można wieszać biżuterie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
sart-world.blogspot.com
a w szczególności do wzięcia udziału w urodzinowym Candy
no to Kochana pomysł czas zrealizować :) Ciekawa jestem jak będzie wyglądał, pomysł brzmi ciekawie :)
UsuńWOW wyglada oblednie! Podziwiam za prace jaka wen wsadzilas!!
OdpowiedzUsuńMialo byc wlozylas, a nie wsadzilas ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pracy było oj było tym bardziej że robiłam go po raz pierwszy i to według własnego projektu :)
Usuńsuper organizer :)
OdpowiedzUsuńJej jak Ty się nad tym napracowałaś. Bardzo mi się podoba, ale z moimi zdolnościami to by nie wyszło, a poza tym mam mało wiszących kolczyków, raczej same wkrętki. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne nazwy blogów to może zajrzyj do mnie :D
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Wszystko pięknie poukładane :)) Gratuluję pomysłowości!
OdpowiedzUsuńI życzę Ci kolejnych blogowych lat :)))
Pozdrawiam.
Sprytny wynalazek :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, taka nietypowa szkatułka :)
OdpowiedzUsuń