Zabrać koty poza miasto ;)


Dziś troszkę inaczej gdyż bardziej wypoczynkowo...
Moje wyjazdy do Szczyrku nie ukrywam kosztowały mnie dość dużo sił tych fizycznych rzecz jasna, chociaż pomoc i ze strony Łukasza była to jednak sama jazda czy też wykładanie moich prac i siedzenie cały dzień okazały się absorbujące. Nie jest to dla mnie powód do narzekania lecz wręcz przeciwnie do dumy że dałam radę, że nowe doświadczenia nowi ludzie. Postanowiliśmy ostatni czas w miarę możliwości spędzić bardziej w kontakcie z przyrodą z naszymi kiciami odpoczywając rzecz jasna :) Wyjazd za miasto, kocyk no i koty biegające wkoło ...Rude Boy lubi biegać a Puszek wspinać się po drzewach.


Szczyrkowa przygoda ♥


A co Katarzyna robiła przez ostatni czas? No właśnie ...
Począwszy od JAKUBOWEGO ŚWIĘTA troszkę zapuściłam korzenie w Szczyrku.
Okazji nie brakowało, najpierw Tydzień Kultury Beskidzkiej a potem tak po prostu...

Przesyłam więc kilka zdjęć 


Miłe zaskoczenie .. Wyróżnienie ♥


Ostatnio spotkało mnie mile zaskoczenie w postaci wyróżnienia 
Chcialam serdecznie za nie podziękować, a podziękowania przesyłam PIĘKNIDEŁKU
Dziękuje :*


Candy! Candy! Candy !


Powodów jest wiele .... 
pierwszy taki że już od dawna o Candy wspominałam 
następny to taki że mamy pięknie za oknem i należało by ubrać cosik ładnego na uszka ;)
kolejny to ten że 17 lipca minął roczek od operacji endoprotezy biodra
dalej idąc to spontaniczna moja potrzeba dzielenia się tym co zrobiłam i miło mi będzie jak lniane będą miały swoją właścicielkę 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...