W rytm muzyki


Ubiegły weekend stał się już historią. Akumulatory doładowałam na maksa.
 Było cudownie, muzyka, otoczenie, ludzie a i pogoda dopisała.
Oczywiście przez parę dni miałam problemy ze stawami, brak sił ale nie żałuję!
Muzyka daje mi wewnętrznych sił, daje wolność więc powyższe problemy stają się błahostką.


W drodze na amfiteatr w Ustroniu :)


 A na sam koniec wystąpił Gutek .. było świetnie śpiewałam na całe gardło!


 ♥♥♥
Niedzielne spacerowanie po Ustroniu, budynek biblioteki
Prawda że zachwycający! Znajduje się obok rynku.


Tak może profesor mi coś przekaże hehe ;)


Ośmieliłam się wejść, od lat to miejsce mnie zastanawiało...
A teraz polecam je Wam, Diabli Dołek, można coś zjeść, napić się i poczytać ciekawe
 teksty, a obsługuje sam diabeł ( pan przebrany za diabła raczej ).



Polecam również cukiernię Bajka, musicie tam zajrzeć jak będziecie w Ustroniu mają najlepsze
słodkości  w mieście. Idąc z Diablego Dołka w kierunku rynku znajdziecie ją po prawej stronie.

♥♥♥
 Oczywiście nie mogłam odpuścić sobie wylegiwania nad Wisłą 
Dostałam od Łukasza kolorowe cukierki , jak miło :)
 Kolorowa LIŚCIOWA TORBA też się przydała.


A to moje jarzębinki, zrobiłam je ponad rok temu, nie wiem czemu jeszcze Wam 
ich nie pokazałam. Zawszę jak je zakładam mam szczęście, ludzie często mnie zaczepiają
 i mówią że są bardzo ładne:) Takie to miłe, a zrobiłam je z niepotrzebnych sznureczków z naszyjnika i koralików które leżały i leżały, czyli pełen recykling :)



♥♥♥
Zapraszam do


♥♥♥
A już jutro wyjazd w góry w rodzinne strony Łukasza więc do zobaczenia po weekendzie.



2 komentarze:

  1. Kasiu świetne zdjęcia i jak miło Cię zobaczyć uśmiechniętą.Cudne kolczyki, wspaniałe widoki.Udanego weekendu :))Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że weekend bardzo udany;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje Wam za odwiedziny i komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...