Wprawdzie miniony weekend można zaliczyć już do historii jednak miłe jego wspomnienie pozostaje w mojej głowie. Andrzejkowy wieczór spędziliśmy z mężem w Teatrze Małym w Tychach. Na deskach teatru gościł kabaret Łowcy.B. Było cudownie, chłopaki potrafią doprowadzić do łez oczywiście tych ze śmiechu :)
Po występie czekałam cierpliwie i udało mi się! Mała mobilizacja i mam wspaniałą
pamiątkę w postaci zdjęcia z chłopakami. Zdjęcia zrobił Łukasz :*
Przypominam o Świątecznym Candy :)
Kasiu świetny pomysł na Andrzejki:)a Ty wygladasz kwitnąco:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kabarety a ten to mój ulubiony. Chłopaki są niepowtarzalni ;) a moja skromna osóbka przy takich gwiazdach no uczucie nie do opisania ...
Usuńwiem o czym piszesz my ruszamy na młodych panów
OdpowiedzUsuńtakie wypady pozostawiają bardzo miłe wspomnienia :)
Usuńsuper Kasiu, pieknie wygladasz;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) mam już inną fryzurkę ale o tym innym razem :D Pozdrawiam
Usuń