Po krótkiej nieobecności jestem :) Potrzebowałam czasu by poukładać sobie w główce
kilka spraw a także zajęta byłam wykrawaniem różności które zamierzam uszyć do domu
no i szyciem bluzki. To ostatnie pochłonęło mnie bardzoooo i nie żałuję bo przekonałam
się że uszycie bluzki dla siebie to świetna sprawa.
kilka spraw a także zajęta byłam wykrawaniem różności które zamierzam uszyć do domu
no i szyciem bluzki. To ostatnie pochłonęło mnie bardzoooo i nie żałuję bo przekonałam
się że uszycie bluzki dla siebie to świetna sprawa.
Półroczna prenumerata Burdy to prezent który dostałam pod choinkę od siostry
i Dawida. Dużo radości mi sprawili :) Mam takie postanowienie by z każdego numeru
uszyć coś co mi się spodoba...
i Dawida. Dużo radości mi sprawili :) Mam takie postanowienie by z każdego numeru
uszyć coś co mi się spodoba...
Burda 12/2013 Bluzka 128 A, rozm 40
Bluzkę uszyłam z grubszej dzianiny w
kolorze zielonym. Materiał kupiłam o wiele
wcześniej, chciałam uszyć
tunikę i tak leżał i leżał. Przydał się na tą właśnie bluzeczkę :)
Cóż
to było za przeżycie, pierwsza samodzielnie uszyta bluzka. Był to
pewien sprawdzian
wiedzy i umiejętności. Myślę że najtrudniejszą częścią
było odwzorowanie wykroju z
mapykresek wybranie tych właściwych. Z pomocą męża udało mi się to zrobić.
Wykrój przerysowałamna półpergaminie. Po wykrojeniu okazało się że muszę troszkę
poszerzyć dół. Szyłam drobnym zygzakiem o szerokości 2 a długości około 1, dekolt
od wewnątrz ręcznie krytym ściegiem, bluzeczkę przeszyłam na prawej stronie i dół
podwójną igłą na szerokość 4, rękawy podwinęłam i przyszyłam ręcznie krytym.
Z rękawami był problem, bo spadały więc na łączeniu górnej i dolnej części wszyłam
sznureczek i ścisłam odpowiednio dzięki czemu wszystko się trzyma :) Jak znajdę gumkę to sznureczek wyjmę i ją włożę. Taśmę ze skosu do dekoltuzrobiłam sama z tej samej dzianiny.
mapykresek wybranie tych właściwych. Z pomocą męża udało mi się to zrobić.
Wykrój przerysowałamna półpergaminie. Po wykrojeniu okazało się że muszę troszkę
poszerzyć dół. Szyłam drobnym zygzakiem o szerokości 2 a długości około 1, dekolt
od wewnątrz ręcznie krytym ściegiem, bluzeczkę przeszyłam na prawej stronie i dół
podwójną igłą na szerokość 4, rękawy podwinęłam i przyszyłam ręcznie krytym.
Z rękawami był problem, bo spadały więc na łączeniu górnej i dolnej części wszyłam
sznureczek i ścisłam odpowiednio dzięki czemu wszystko się trzyma :) Jak znajdę gumkę to sznureczek wyjmę i ją włożę. Taśmę ze skosu do dekoltuzrobiłam sama z tej samej dzianiny.
A to ja, zdjęcia koło lasu zrobił mąż :)
Do bluzeczki zrobiłam lniane kolorowe kolczyki.
Wracam do moich Fiskarsów ciąć dalej :) A Wam życzę udanego popołudnia :*
Bardzo fajna bluzeczka :) Jeśli kroisz z dzianiny pliskę to nie musisz ze skosu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) O nie wiedziałam, dziękuję za radę. Troszkę nie rozumiem dlaczego mi te rękawy spadały czy to przez materiał czy przez wykrój.
Usuńrękawy mogłyby być trochę krótsze, ale ogólnie bardzo fajnie wyszła : ) i pisze się dekoltu, nie dekoldu - tak na przyszłość : )
OdpowiedzUsuńTak tak dekolt dekolt, jakiś błąd mi się wkradł, dzięki za zauważenie ;) A z tymi rękawami no właśnie sama nie wiem ... ale jak na pierwszą bluzeczkę całkiem mi wyszło ;)
UsuńProstota, czyli to co zawsze modne! Świetnie! Czekamy na więcej ;-) i przy okazji zapraszamy do zajrzenia na naszego nowo powstałego bloga http://naszdizajn.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńLubię prostotę:) Bardziej można się pobawić dodatkami:)
UsuńTeż planuje uszyć tą bluzkę, fajny wykrój.
OdpowiedzUsuńBardzo prosta w uszyciu, tak proponuję zwrócić uwagę na rękawy bo mi wyszły za długie a szyłam według wykroju. Chyba skrócę je jednak:) Sama bluzka bardzo fajna :)
UsuńŚwietnie Ci to wyszło , kolczyki piękne :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, szycie ciuchów to nie lada wyczyn :) Pozdrawiam :)
UsuńFajna bluzka, dobry krój wybrałaś na początek. Nie wyrzucaj wykroju, bo potem będziesz takie bluzki szyła z zamkniętymi oczami w godzinę :)
OdpowiedzUsuńJa szyłąm też z tego wykroju, ale mocno skróciłam rękawy, na pewno o kilkanaście cm, mimo, że jestem sporo wyższa od Ciebie (mam 182 cm :)
Fajna bluzeczka Ci wyszła. Nie wyrzucaj tego wykroju, potem będziesz z niego szyłą bluzki z zamkniętymi oczami :) Taki Ci się prosty wyda.
OdpowiedzUsuńTeż szyłąm bluzki z tego wykroju, ale ja mocno skróciłam rękawy.
Super bluzeczka:) też ją szyłam i rękawy też wyszły za długie, taki wykrój
OdpowiedzUsuń