Przygotowania świąteczne

Od kilku dni świątecznym przygotowaniom nie ma końca, porządki i  robienie dekoracji zajmują 

mi praktycznie większość czasu. Prezenty już popakowane, choinka ubrana, pierniczki 

są, ozdoby gotowe niektóre tylko wymagają drobnych poprawek. W sumie został do zrobienia 

barszcz i makówki bo Święta spędzamy u rodziców.

 Zrobiłam wieniec z kokardą i aniołkami na łańcuchu. Królują czerwono biała krata, gdzieniegdzie złoto/niebieski brokat, słomkowe gwiazdki a sama baza wieńca jest naturalna więc i zapach piękny :)

 Pierniczki według przepisu klik klik. Robiłam je z mamą, a raczej tylko odbijałam foremki 

i później zdobiłam. Ciasto pierniczkowe jest bardzo ciężkie do wyrobienia, na szczęście miałam
 pomoc, upiekłyśmy dziewięć blach bo z dwóch porcji. Przyznam że lubię je dekorować, chociaż  

najmocniejsza w tym nie jestem ale ta radość jak spojrzę potem na te kolorowe ciasteczka jest
niezastąpiona :)

 

W tym roku kupiłam małą choinkę, ozdobiłam ją kolorowymi lampkami, bombkami w kolorze

 złota i srebra, ozdobami z masy solnej nie zabrakło także kokardek, aniołków no i cukierków :)

Ze względu na koty na noc będziemy musieli ją zabierać do sypialni, bo wiadomo jak by się to

 skończyłoale choineczka jak wspomniałam jest mała więc problemu nie ma.

Tymczasem idę odpocząć, może jakiś ciekawy film w telewizji będzie. Pozdrawiam :)