Apteczka to bardzo ważny mebelek, szczególnie dla osób przewlekle chorych,
możliwość uporządkowania leków w jednym miejscu sprawiło mi wielką radość
możliwość uporządkowania leków w jednym miejscu sprawiło mi wielką radość
Pomysł jej stworzenia chodził mi po głowie od dłuższego czasu, od razu wiedziałam
jak ma ona wyglądać tak aby była nie tylko praktyczna ale także by cieszyła oko.
Uważam że w procesie zdrowienia dużą rolę odgrywa nasza psychika, branie leków
z mebelka który cieszy nasze oko sprawia radość wiec kojarzy nam się ta czynność
z czymś przyjemnym mogłabym nawet stwierdzić że leki nabierają mocy.
jak ma ona wyglądać tak aby była nie tylko praktyczna ale także by cieszyła oko.
Uważam że w procesie zdrowienia dużą rolę odgrywa nasza psychika, branie leków
z mebelka który cieszy nasze oko sprawia radość wiec kojarzy nam się ta czynność
z czymś przyjemnym mogłabym nawet stwierdzić że leki nabierają mocy.
Tutaj wyrażam wdzięczność Tacie i Mężowi za pomoc w realizacji mojego pomysłu.
Apteczka została zbita przez Tatę z mebelek dziecięcych znalezionych przed blokiem,
jest drewniana ( nie lubię sklejek ), a także wyczyszczona papierem ściernym.
Mąż natomiast pomógł w niektórych etapach malowania, końcowym lakierowaniu,
przy zdjęciach no i ją zawiesił ;) Uważam że recykling to bardzo dobry sposób
na odzyskiwanie tego co innym już się nie przyda, ważne jest też to że oszczędzamy.
Tadammm oto Apteczka przez duże A ;)
Tworząc ją wykorzystałam dwie techniki patchwork i decoupage.
Technikę decoupage wykorzystałam do zrobienia spękań. Zamysł był taki że spękania
mają się mieszać na przemian z takim jakby to opisać przetarciem, przebiciem fioletu
spod bieli. Udało mi się ten efekt osiągnąć. Na zdjęciu nie widać tego tak bardzo jak
na żywo, poza tym fioletową farbę posypałam brokatem, daje to niesamowity efekt,
Apteczka wprost błyszczy! Umocowałam także koronkę bawełnianą z naszytymi
guziczkami w kształcie serca.
spod bieli. Udało mi się ten efekt osiągnąć. Na zdjęciu nie widać tego tak bardzo jak
na żywo, poza tym fioletową farbę posypałam brokatem, daje to niesamowity efekt,
Apteczka wprost błyszczy! Umocowałam także koronkę bawełnianą z naszytymi
guziczkami w kształcie serca.
Patchwork posłużył mi natomiast do stworzenia Świetlistego Serca które jest główną
ozdobą mojej apteczki. Dobór materiałów w tymże serduchu nie jest przypadkowy,
wybrałam te które mają w moim odczuciu to coś świetlistego w sobie. Serce obszyte jest
w koło szklanymi koralikami co nadaje mu jeszcze więcej blasku. Serce można w każdej
chwili zdjąć, mocowane jest na uchwytach z muliny i śrubeczkach przykręconych do apteczki.
wybrałam te które mają w moim odczuciu to coś świetlistego w sobie. Serce obszyte jest
w koło szklanymi koralikami co nadaje mu jeszcze więcej blasku. Serce można w każdej
chwili zdjąć, mocowane jest na uchwytach z muliny i śrubeczkach przykręconych do apteczki.
Napracowałam się, oczywiście było warto ♥
Uwielbiam to Serducho.
Wnętrze czyli to co najważniejsze, półeczki są specjalnie dostosowane do wielkości
opakowań leków a na drzwiczkach umieściłam dwa gadżety. Pierwszy to tablica z
magnesami, wystarczyła zwykła płytka blaszana z recyklingu. Tablica będzie mi służyć do
zawieszania ważnych terminów do lekarzy czy też informacji, uwierzcie mi trochę tego mam.
Drugi gadżet to patchworkowa kieszonka na recepty i ulotki z leków, bardzo przydatna
rzecz. I wszystko w jednym miejscu
magnesami, wystarczyła zwykła płytka blaszana z recyklingu. Tablica będzie mi służyć do
zawieszania ważnych terminów do lekarzy czy też informacji, uwierzcie mi trochę tego mam.
Drugi gadżet to patchworkowa kieszonka na recepty i ulotki z leków, bardzo przydatna
rzecz. I wszystko w jednym miejscu
Te niebieskie serduszka na tablicy zrobiłam z magnesów na lodówkę.
Czasem można znaleźć takie książeczki z przepisami na lodówkę stąd je wzięłam.
Czasem można znaleźć takie książeczki z przepisami na lodówkę stąd je wzięłam.
Z kieszonką jest taka historia, najpierw miała być potem zrezygnowałam,
ale w ubiegłą sobotę w nocy nagle stwierdziłam że jednak musi być.
Patchwork, koronka i guziczki serduszkowe rządzą ! :)
ale w ubiegłą sobotę w nocy nagle stwierdziłam że jednak musi być.
Patchwork, koronka i guziczki serduszkowe rządzą ! :)
Kilka ujęć :)
Przypominam u Konkursie, zachęcam Wszystkich do zabawy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna!:) jak ładnie połączyłaś pożyteczne z pięknym!:) w życiu bym nie wpadła na tak pomysł a Twoja apteczka stanowi teraz niezwykłą ozdobę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) jak to sie mówi potrzeba matką wynalazków ;)
UsuńPodobno grzechem jest otaczać się pięknym rzeczami ale jakiż świat jest piękniejszy kiedy nawet z pozoru surowe i zimne rzeczy jak apteczka cieszą oko i poprawiają nastrój:)
UsuńNigdy bym nie pomyślałam, że to apteczka! Prześliczna! <3 :)
OdpowiedzUsuńLadnie sobie z nia poradzilas! Swietna jest!
OdpowiedzUsuńWOW! Wzięło mnie i zatkało! Jaki pomysł i jakie wykonanie. Kolorystyka absolutnie moja. Ta apteczka wymiata i na pewno będzie mieć pozytywny wpływ na rekonwalescenta:)
OdpowiedzUsuńojej ! REWELACJA !
OdpowiedzUsuńFantastyczna, widać,że zrobiona z sercem ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem! Bardzo mi się podoba! Od razu człowiekowi - nawet zakatarzonemu - lżej na duszy.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, co Ty potrafisz zrobić. :) Jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuń